Tomasz P. Terlikowski Tomasz P. Terlikowski
61
BLOG

Tusk musi, a Graś może

Tomasz P. Terlikowski Tomasz P. Terlikowski Polityka Obserwuj notkę 43

 Wyobraźmy sobie następującą sytuację. Polityk PiS przez wiele lat oszukuje urząd skarbowy, nie wie, kto jest właścicielem pałacyku, w którym mieszka, a przyjaciel, który funduje mu chatę jest niemieckim biznesmenem, który nie wykazuje dochodów, ale nie mniej jest bardzo hojny dla polskiego polityka. Co by się wówczas działo? Jaka sprawa byłaby na jedynkach większości mediów? Czy oburzeni politycy i komentatorzy nie nawoływali by prezesa Kaczyńskiego do natychmiastowego wyrzucenia delikwenta z partii, a służby nie zajęłyby się jego sprawdzeniem?

 
To wszystko pytania retoryczne. Nie trudno zgadnąć, co by się wówczas działo. Ale gdy dokładnie takie zarzuty ciążą na rzeczniku prasowym rządu, który - tak się dziwnie składa - zajmował się służbami specjalnymi i już tylko przez to mógł być łakomym kąskiem dla obcych wywiadów - nasze medialne autorytety milczą (mają przecież inne zajęcie - potępiania Jarosława Kaczyńskiego za zapewnienie, że kupi sobie komórkę wRodzinie). Paweł Graś może przecież mieć przyjaciół jakich chce, może oszukiwać urząd skarbowy i mieć niejasne (najdelikatniej rzecz ujmując) powiązania z niemieckimi biznesmenami. Jemu uchodzi, bo on jest z ekipy "Tusku musisz"...
 
I dlatego Tusk nie musi załatwić sprawy wydawałoby się oczywistej. Nie musi usunąć podejrzanego ministra z rządu, a Graś nie musi się z niczego tłumaczyć, nie musi pokazywać umowy, nie musi wyjaśniać, dlaczego oszukiwał urząd skarbowy, a nawet dlaczego nie zainteresował się tym, jaka to firma jest wobec niego tak hojna. Ów mus (z "Tusku musisz") dotyczy bowiem nie tyle budowania sprawiedliwej, opartej na prawie Polski, ile obrony interesów Rywinladii, która pozwala przy okazji kręcić swoje lody ministrom rządu Tuska.

Chrześcijański konserwatysta Tomasz Terlikowski Utwórz swoją wizytówkę A oto i moje dzieła :-) Apel ATK ws. CBA

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka