Tomasz P. Terlikowski Tomasz P. Terlikowski
78
BLOG

Czas na pokutę

Tomasz P. Terlikowski Tomasz P. Terlikowski Polityka Obserwuj notkę 24

 Jasne i mocne papieskie potępienie tego, co przez lata działo się w Irlandii nie wystarczy. Tak jak nie wystarczy zbudowanie lepszych reguł pozwalających na unikanie takich wydarzeń w przyszłości. Obie te rzeczy są ważnymi krokami na drodze pojednania, odbudowywania zaufania, ale nie ma się, co oszukiwać, że naprawią one ogrom zła, jaki wydarzył się w irlandzkim Kościele nie tylko na skutek "ohydnych przestępstw" księży pedofilii, ale także zaniedbań, albo wręcz współudziału części (i to niestety niemałej) biskupów. Teraz bowiem potrzeba już nie tylko czynów, nie tylko słów, ale głębokiej pokuty Całego Kościoła, bowiem grzech jednych rani i dotyka nas wszystkich. I my wszyscy musimy próbować go naprawić.

 
Jak to zrobić? Odpowiedzi dostarcza dzisiejsza Liturgia Słowa. "Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, lament. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana Boga waszego! On bowiem jest łaskawy, miłosierny, nieskory do gniewu i wielki w łaskawości, a lituje się na widok niedoli. Kto wie? Może znów pożałuje i pozostawi po sobie błogosławieństwo [plonów] na ofiarę z pokarmów i ofiarę płynną dla Pana Boga waszego. Na Syjonie dmijcie w róg, zarządźcie święty post, ogłoście uroczyste zgromadzenie. Zbierzcie lud, zwołajcie świętą społeczność, zgromadźcie starców, zbierzcie dzieci, i ssących piersi! Niech wyjdzie oblubieniec ze swojej komnaty a oblubienica ze swego pokoju! Między przedsionkiem a ołtarzem niechaj płaczą kapłani, słudzy Pańscy! Niech mówią: Przepuść, Panie, ludowi Twojemu i nie daj dziedzictwa swego na pohańbienie, aby poganie nie zapanowali nad nami. Czemuż mówić mają między narodami: Gdzież jest ich Bóg? I Pan zapalił się zazdrosną miłością ku swojej ziemi, i zmiłował się nad swoim ludem" (Jl 2,12-18) - czytamy w Księdze Joela. 
 
I to jest właśnie droga dla nas w tej chwili. Nawrócenie całym sercem do Pana, post, jałmużna, płacz i lament w intencji wszystkich poszkodowanych, ale i sprawców. Błaganie do Boga o to, by zmiłował się nad nimi, by przepuścił biskupom, kapłanom, świeckim ten wielki grzech, a przede wszystkim, by uleczył, bo jedynie On może to zrobić wszystkich skrzywdzonych. Tylko Boskie Miłosierdzie, tylko wielka Boża łaska może sprawić, że skutki tej zbrodnia, satanicznej zbrodnia - zostaną, choć w minimalnym stopniu naprawione. A naszym zadaniem, zadaniem wszystkich wierzących katolików, jest błagać Boga o zmiłowanie, o przebaczenie, o uleczenie. Tylko w Nim jest nadzieja. Wielki Post jest zaś znakomitą okazją, by to zrobić. By modlić się, by pościć, by umartwiać się za ofiary, za biskupów, kapłanów, zakonników. Za tych, którzy dopuścili się strasznych zbrodni, ale także za tych, którzy zmagają się z własną grzesznością (nie taką, ale przecież realną) teraz. Tylko w ten sposób możemy naprawić ogrom zła, jaki się wydarzył. I nie dopuścić, by tego typu zbrodnie powtarzały się w przyszłości.
 
Te czterdzieści nadchodzących dni, to przecież nie tylko wezwanie do nawrócenia dla nas (choć to fundament dobrego przeżycia tego okresu), ale także wezwanie do modlitwy za cały Kościół, za to, by Bóg przebaczył wszystkie odejścia od Niego, których dopuścili się hierarchowie Kościoła. Od naszej modlitwy, od naszych umartwień także zależy  los Irlandii, irlandzkiego Kościoła, a także tysięcy kapłanów, którzy trwają w wierzę i wierności, mimo zagrożeń. Jeśli ich porzucimy, jeśli zabraknie naszych ofiar (duchowych) - oni także mogą upaść.

Chrześcijański konserwatysta Tomasz Terlikowski Utwórz swoją wizytówkę A oto i moje dzieła :-) Apel ATK ws. CBA

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka